ZAP – Spotkanie Odważnej Załogi z tchórzliwym zarządem korpo (stchórzyli)

W imieniu Komitetu Obrony Puław oraz Międzyzakładowego Związku Zawodowego „Solidność” dziękuję Załodze Zakładów Azotowych „Puławy”, w tym Członkom naszego Związku Zawodowego, za przybycie na spotkanie!

W dniu 8 listopada br. od godz. 14:00 przed budynkiem Dyrekcji Zakładów Azotowych „Puławy” odbyło się LEGALNE spotkanie Załogi z zarządem korpo.

Załoga odważnie przybyła w liczbie 400-500 osób. Członkowie zarządu korpo – za wyjątkiem Członka Zarządu z ramienia Załogi Andrzeja Skwarka – stchórzyli. Tchórze zostali wygwizdani przez robotników.

Pracuję 20 lat w tej Firmie. W tym czasie były różne zarządy i różni prezesi z najróżniejszych opcji politycznych. Nie pamiętam zarządu i prezesa, którzy by tak bardzo rozjuszyli Załogę, jak ci. W byciu prezesem Zakładów Azotowych „Puławy” nie chodzi o to, żeby być judoką, https://judomizuka.pl/web/zarzad,16.html, choć to pożyteczny sport. Prezes i zarząd MUSZĄ UMIEĆ rozmawiać z Załogą. Przez 20 lat pracy w tej Spółce nie pamiętam rządzących firmą tak nie potrafiących rozmawiać z ludźmi. Źle to rokuje dla spółki.

Nieobecni nie mają racji.

My, członkowie Komitetu Obrony Puław, przemawialiśmy, wskazując na patologie w taryfikatorze wynagradzania. Z roku na rok nasze pensje są coraz niższe w porównaniu z przeciętnymi polskimi pensjami według danych GUS. Doszło do tego, że od przyszłego roku taryfikator będzie sprzeczny z przepisami o płacy minimalnej! Dziadziejemy!

Wskazywaliśmy też na to, że sprzecznie z zakładowym układem zbiorowym spółka blokuje awanse poziome.

W naszej spółce zgodnie z ustawą działa Rada Pracowników. Otrzymuje do zaopiniowania propozycje zmian organizacyjnych często polegających na wydzieraniu co lepszych kąsków – komórek organizacyjnych z Puław do Tarnowa, przykładowo informatyków. Rada pracowników nie może tego skonsultować z zainteresowanymi, ponieważ spółka opatruje dokumenty klauzulą poufności. W tej sprawie Rada Pracowników odwołała się do Sądu i czeka na rozstrzygnięcie.

Przemawiałem o naruszaniu przez korpo ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych. Spory między kapitalistami a pracownikami są nieuniknione. W związku z tym od ponad 100 lat w państwach cywilizowanych, należących do Międzynarodowej Organizacji Pracy, istnieją przepisy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych. W Polsce niby też obowiązuje taka ustawa. I była ona przestrzegana za poprzednich zarządów spółki. Najpierw związki zawodowe wzywają pracodawcę do realizacji postulatów w określonym terminie. Jeśli do tego nie dojdzie, to kolejno odbywają się negocjacje, a następnie mediacje z mediatorem z Ministerstwa Pracy. Jeśli i to nie pomoże, to w ostateczności związki zawodowe mają prawo przeprowadzić referendum strajkowe i strajk.

Ten zarząd korpo na prawie każdy postulat związków zawodowych odpowiada, że nie może on być przedmiotem sporu zbiorowego. Zacząłem się wręcz zastanawiać, czy zdaniem tego pracodawcy w ogóle istnieje cokolwiek, co może być przedmiotem sporu zbiorowego. A może ustawa jest martwa? Może Polska nie należy do krajów cywilizowanych i u nas nie rozwiązuje się sporów zbiorowych, tylko strzela się do robotników? Zarząd do nas nie wyszedł, ale ktoś życzliwy policję przysłał.

Skarżyliśmy się na to do Państwowej Inspekcji Pracy (PIP) i wyżej. Ci wyżej i tak przesyłali nasze wystąpienia do PIP, która odpisała, że nie ma narzędzi prawnych, by zmusić pracodawcę, by nie udawał, jakoby spór zbiorowy nie istniał.

Skoro w Polsce w Puławach nie działają przepisy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych, to może trzeba w tej sprawie złożyć na Rzeczpospolitą Polską skargę do Komitetu Wolności Związkowych Międzynarodowej Organizacji Pracy? Jak uważacie?

Mówiliśmy też  o tym, że te problemy wspólnie jako Związki Zawodowe zgłaszaliśmy Prezesowi Jarosławowi Kaczyńskiemu, Prezydentowi, Premierowi, Ministrom, Posłom i Senatorom Ziemi Lubelskiej. Większość z nich nawet nie odpisała.

Tylko niektórzy Posłowie opozycyjni spotkali się z nami i chwała im za to, że interesują się Lubelszczyzną, ich ziemią ojczystą:

http://www.solidnosc.pulawy.pl/ogolne/wspolny-komunikat-komitetu-obrony-pulaw-ze-spotkania-w-sejmie-rp/

http://www.solidnosc.pulawy.pl/ogolne/pismo-od-czlonka-parlamentu-europejskiego-krzysztofa-hetmana/

http://www.solidnosc.pulawy.pl/ogolne/poslowie-opozycyjni-przyjechali-pomoc-zalodze-zap/

http://www.solidnosc.pulawy.pl/ogolne/politycy-i-zwiazkowcy-apeluja-o-pomoc-rzadowa-dla-pulawskich-azotow/

http://www.solidnosc.pulawy.pl/ogolne/zaproszenie-na-konferencje-posla-jacka-czerniaka/

http://www.solidnosc.pulawy.pl/ogolne/posel-jacek-czerniak-w-obronie-zap/

http://www.solidnosc.pulawy.pl/ogolne/odpowiedz-na-interpelacje-posla-jacka-czerniaka/

http://www.solidnosc.pulawy.pl/ogolne/interpelacja-pana-posla-jacka-czerniaka-na-rzecz-zalogi-zap/

http://www.solidnosc.pulawy.pl/ogolne/odpowiedz-na-interpelacje-poselska/

http://www.solidnosc.pulawy.pl/ogolne/poslowie-zaniepokojeni-degradacja-zap/

Na te słowa niektórzy z obecnych na wiecu wołali, żeby pamiętać o tym przy urnach.

Spotkania takie, jak to, jeszcze się odbędą wtedy, gdy będzie na to najlepszy moment, na przykład w czasie wizyt dygnitarzy, którym zarząd korpo opowiada o swojej społecznej odpowiedzialności biznesu.

Do skutku!

Pamiętajmy, żeby uczestniczyć w wyborach państwowych!

Nasze decyzje wyborcze w wyborach państwowych mają wpływ na to, czy mamy pracę i za ile.

(BT)

Dodaj komentarz